Nowelizacja przepisów dotyczących podatku VAT przyniosła kolejne utrudnienia w branży budowlanej.
Decydujące znaczenie ma określenie daty sprzedaży. Zgodnie z interpretacją ogólną Ministra Finansów z 1 kwietnia 2016 r. nie jest to data podpisania protokołu zdawczo-odbiorczego (bądź podobnego dokumentu odbioru). Za datę wykonania usługi budowlanej należy przyjąć datę faktycznego wykonania usługi, zakończenia jej świadczenia w ustalonej części lub całości. Strony mają w tym względzie swobodę w ustalaniu warunków kontraktu, mogą wprowadzić za pomocą umowy np. podział na konkretne etapy prac bądź rozliczenia za konkretne płatności. Przykładowo jeśli strony umówiły się, że będą rozliczać się raz na kwartał za wykonane prace budowlane – koniec kwartału będzie datą sprzedaży w odniesieniu do części usług budowlanych świadczonych w tym kwartale.
Natomiast obowiązek podatkowy od tych usług powstaje w zależności od rodzaju odbiorcy:
- usługi na rzecz osób fizycznych – data sprzedaży,
- usługi na rzecz podatników – z chwilą wystawienia faktury, nie później niż 30 dni od daty sprzedaży.
W przypadku usług na rzecz innych podatników (np. firm), istotne jest również określenie:
- czy usługi wykonywane mieszczą się w katalogu przedstawionym w załączniku nr 14 do ustawy o podatku od towarów i usług, pomocna przy tym jest klasyfikacja PKWIU,
- czy świadczący usługi jest podwykonawcą,
- czy obie strony transakcji są czynnymi podatnikami VAT.
W przypadku, gdy wszystkie 3 powyższe elementy transakcji są spełnione, usługa budowlana świadczona po 31-12-2016 r. będzie opodatkowana wg zasad odwrotnego obciążenia.
W praktyce od 1 stycznia 2017 r. dochodzi do częstych sporów w branży budowlanej, kto jest podwykonawcą. Zgodnie z wyjaśnieniami MF, określając „podwykonawcę” należy posłużyć się definicją słownikową. Oznacza to, że „podwykonawca – to firma lub osoba wykonująca pracę na zlecenie głównego wykonawcy”.
Przy czym pracę na zlecenie głównego wykonawcy będziemy rozpatrywać bardzo szeroko, świadczący usługi dla podwykonawcy sam jest podwykonawcą. Jak czytamy w wyjaśnieniach MF: „przy dalszych „podzleceniach” usług przez generalnego wykonawcę należy przyjąć podejście, zgodnie z którym każdy podatnik świadczący usługi budowlane na rzecz głównego wykonawcy w ramach prowadzonej inwestycji, jest już podwykonawcą i usługi te powinny być opodatkowane zgodnie z mechanizmem odwróconego obciążenia. Każde zlecenie usług budowlanych kolejnym podatnikom w takim szeregu zleceń będzie również uznane za podwykonawstwo w stosunku do usługi głównej, świadczonej przez generalnego wykonawcę na rzecz inwestora.”